CALCULEMUS
serwis zjazdowy - odcinek W.Marciszewskiego


VIII Polski Zjazd Filozoficzny
Warszawa, 15-20 września 2008 roku

Awerroes a sprawa polska czyli współczesność polskiej filozofii

W.M. -- organizator sesji metafilozoficznych -- na konsultacji u Awerroesa (popiersie w arabskim wnętrzu z XII wieku w Kordobie) w sprawie zagadnień metafilozofii.

Awerroes Abu-Walid Muhammad Ibn Ahmed Ibn Muhammad Ibn Ruszd (1126-1198) i jego współcześni pasjonowali się kwestią dwóch prawd: jak ma się prawda filozoficzna do religijnej? Problem ten pozostał do dziś, a w naszych czasach mamy drugi, jemu podobny i conajmniej tak samo doniosły: jak ma się prawda filozoficzna do naukowej? -- gdy przez naukę rozumieć federację dyscyplin matematycznych i empirycznych. Nazwijmy je pytaniem Neo-Awerroesa. Jest to dziś zagadnienie kluczowe w dociekaniach metafilozoficznych przenikających się z metodologią nauk.

Czy Podsekcja Metafilozofii (w Sekcji Metodologicznej) VIII Polskiego Zjazdu Filozoficznego A.D. 2008 wnosi jakiś przyczynek do tego zagadnienia? A przynajmiej ma doń jakiś stosunek? Jako jej organizator muszę przyznać samokrytycznie: żaden. Nie znaczy to jednak, że jej prace są dla naszego problemu bez znaczenia. Dowiadujemy się z niej, że we współczesnej filozofii polskiej brak silnej dążności do atakowania problemu Neo-Awerroesa. Są kręgi, które go podejmują. Ale ich uczestnicy nie zaistnieli na naszym forum metafilozoficznym. Z czego widać, że siła ich przebicia nie jest na skalę tego problemu.

Takie rozeznanie to ważny wkład do kulminacyjnego w zamierzeniu Organizatorów punktu -- posiedzenia końcowego, któremu nadano brzemienny w treść tytuł:

WSPÓŁCZESNA FILOZOFIA POLSKA:
OSIĄGNIĘCIA I PORAŻKI - NADZIEJE I ZAGROŻENIA.

Mając na uwadze doświadczenia metafilozoficznego nurtu Zjazdu, podejmę na tym posiedzeniu problem Neo-Awerroesa. A jeśli go podejmować, to oczywiście wychodząc od dawniejszej, z okresu międzywojennego, świetności polskiej filozofii. Problem stosunku filozofii do nauk (zwanych szczegółowymi) był w centrum jej uwagi. Filozoficzne idee Husserla, skojarzone z ideami Leśniewskiego, zaowocowały wielkim wkładem Kazimierza Ajdukiewicza do lingwistyki. Roman Ingarden, spierając się o istnienie świata, nie stronił od przypisów do fizyki. Indeterminizm Łukasiewicza jakoś korespondował z indeterminizmem teorii kwantów. Angażowali się też ważni autorzy w filozofię matematyki. I tak dalej. Intencję nawiązania do tej tradycji oddaje tytuł projektowanego przeze mnie wystąpienia:

Co nam zostało z tych lat: współczesna logika polska na tle dawnej świetności.

Ograniczam się realistycznie do logiki, bo całej filozofii ogarnąć mi nie sposób, ale logiki szeroko rozumianej, łącznie z metodologią nauk i jej metafilozoficznym pograniczem. Znajdzie się tam poczesne miejsce i dla problemu Neo-Awerroesa.

Post Scriptum. Awerroes był obok Awicenny tym filozofem arabskim, którego Dante umieścił wśród najwybitniejszych w dziejach mędrców. Uczcił go jako tego, który swymi komentarzami do Arystotelesa w ruch potężny wprawił świat średniowiecznej myśli.

 
[...] Senekę widzę tam, Tuliusza, 
[...] 
Awerroesa, który świat porusza 
swym komentarzem [...] 

Niech nas nie myli to, że Dante umieścił go w piekle. Nie miał innego wyjścia, chcąc dochować chrześcijańskiej ortodoksji. Ale ten pierwszy (najłagodniejszy) krąg piekła, przeznaczony dla cnotliwych mędrców pogańskich, przypomina w opisie Dantego luksusową ukwieconą rezydencję dla elity zasłużonych. Oto uroki miejsca, którym los pośmiertny obdarzył Awerroesa.

 
Na wyniesienie wstąpiwszy murawy, 
przestrzeń otwartą widzę i świetlaną, 
skąd widok padał na ów naród prawy.

   Duchy mi stamtąd wielkie ukazano
   na miękkiej darni dywanie prześlicznym,
   na których widok pierś miałem wezbraną.

Dante Alighieri, Boska Komedia, przekład Aliny Świderskiej, Kraków 1947, część I "Piekło", Pieśń V (przy końcu), s.37.